Pod koniec roku siadasz z czystą kartką i zapisujesz swoje wielkie postanowienia na kolejny rok. Na początku realizowanie ich jakoś Ci idzie, ale potem plan się rozjeżdża, a Ty mijasz się ze swoimi celami. Na koniec roku musisz znów zajrzeć na kartkę, by przypomnieć sobie, co w ogóle planowałaś. Nie zrealizowałaś swoich celów z różnych powodów, a jednym z nich jest planowanie w zbyt długiej perspektywie. Spróbuj zamiast tego wyznaczyć cele na trzy miesiące. Zobacz, jak wygląda mój proces planowania kwartału krok po kroku.
Dlaczego planowanie kwartalne ma sens?
Planowanie w perspektywie rocznej sprawia, że idziesz do przodu bardzo powoli. Brakuje tu analizowania i wprowadzania zmian na bieżąco. Dopiero po dwunastu miesiącach widzisz, co poszło nie tak. Przez to właśnie nie robisz takich postępów, jakie mogłabyś zobaczyć, planując kwartalnie.
Jakie korzyści daje planowanie w perspektywie trzymiesięcznej?
Trzy miesiące to na tyle dużo czasu, by zdążyć zrealizować niektóre cele lub popchnąć je mocno do przodu. Jednocześnie to na tyle mało czasu, że trzeba spiąć 🍑 i wziąć się do działania, zamiast gdybać i rozwlekać. Nie ma też czasu, by o tych celach zapomnieć. Ale to nie wszystko!
- Jasno określone cele ułożone w konkretny plan działania sprawiają, że planowanie tygodnia i dnia jest banalnie proste i trwa tylko chwilę.
- Trzymiesięczne cele wyznaczają kierunek działania, przez co łatwiej dążyć do mety.
- Wybierając cele na trzy miesiące, musisz je ograniczyć. Dzięki temu nie skaczesz z zadania na zadanie, a faktycznie działasz w kierunku swoich marzeń.
- Mając plan działania, spędzasz mniej czasu na rozmyślaniu i gdybaniu. Zamiast tego odhaczasz kolejne zadania z listy i uwalniasz czas na odpoczynek i przyjemności.
- Bierzesz życie w swoje ręce i kreujesz rzeczywistość. Zamiast zapominać o celach, idziesz krok po kroku w kierunku mety.
- Widzisz, gdzie aktualnie jesteś na swojej mapie celów i wiesz, co robić dalej, by nie stać w miejscu.
✨ Przeczytaj także: Jak dobrze zaplanować dzień w mniej niż 5 minut?
Skracając perspektywę przechodzisz od gaszenia pożarów do działania na bieżąco. Nie budzisz się w grudniu z ręką w nocniku, tylko określasz ramy czasowe konkretnych projektów, swoje zasoby i możliwości. Jeśli do tego dodasz analizę swoich działań, wyciąganie wniosków i modyfikację planów – osiągniesz swoje cele. A ja pokażę Ci, jak to zrobić.
Planowanie kwartału zgodnie z porami roku i własną energią
Ale najpierw jeszcze jeden powód, dlaczego planowanie kwartału jest takie pociągające. Możesz robić to zgodnie z porami roku. Przez to dopasujesz swoje działania do poziomu energii i zasobów, którymi dysponujesz (zimą trudniej zebrać się do działania, za to wiosną odżywamy i nabieramy chęci). Oczywiście każda z nas funkcjonuje inaczej w zależności od pory dnia, roku czy pogody. Warto to przeanalizować, zanim zabierzesz się do układania planu działania.
Odpowiedz sobie na pytania:
- jak czujesz się w konkretne pory roku?
- kiedy masz najwięcej energii do działania, a kiedy najmniej?
- ile możesz mieć energii w kolejnym kwartale?
- lepiej funkcjonujesz w nocy czy w dzień?
- jakie zewnętrzne czynniki dodają Ci energii, a jakie ją odbierają (np. słońce, deszcz, długie dni)?
Wprowadzanie nowych nawyków
Perspektywa trzymiesięczna jest idealna do tworzenia nowych nawyków. Przyznaj sama, że wizja ćwiczenia codziennie przez rok nie jest zbyt zachęcająca, jeśli nigdy tego nie robiłaś. Ale trzy miesiące? No tyle to mogę zrobić!
Wiele osób wierzy w mit, według którego do wypracowania nowego nawyku potrzeba 21 dni. To bzdura (choć w niektórych przypadkach może działać). Skąd to wiem? Z własnego doświadczenia! Mam takie nawyki, które wypracowałam bardzo szybko (np. spacery) i takie, na które nawet rok odhaczania na habit trackerze to za mało (np. zmywanie). Wiem jednak, że jeśli przez 3 miesiące będziesz robić coś (prawie1) codziennie, jest większa szansa, że zostanie to z Tobą na dłużej.
Oprócz tego możesz szybciej zweryfikować, czy ten nawyk faktycznie jest dla Ciebie i czy przybliża Cię do Twoich celów. Może okazać się, że wcale nie służy Ci tak dobrze i nie ma sensu wkładać w niego więcej energii.
Na czym się skupić podczas planowania kwartału?
Planowanie pracy i obowiązków pewnie już doskonale znasz. Ale wiesz, że na tym planowanie się nie kończy? Twoje cele nie muszą zamykać się w:
- lepszej pracy,
- większych zarobkach,
- czystym mieszkaniu,
- byciu idealną mamą, żoną itd.
W planowaniu jest miejsce na każdą sferę życia, także na relacje, odpoczynek, rozwój, hobby, duchowość, zdrowie itd. To nie jest prawda, że czas sam się znajdzie, albo że będziesz mogła sobie na to wszystko pozwolić dopiero na emeryturze. To bardzo ograniczające przekonania, przez które faktycznie stoisz w miejscu i nie spełniasz swoich marzeń. Dlatego podczas planowania kwartału będziemy skupiać się na łączeniu życia zawodowego i prywatnego (a wraz z nimi wszystkich ważnych dla nas sfer).
Brian Tracy napisał kiedyś, że powinniśmy skupić się na wyznaczaniu celów w pięciu podstawowych obszarach:
- Pragnienia osobiste (Twoje marzenia, cele, potrzeby).
- Relacje (z osobami, na których naprawdę nam zależy).
- Zdrowie (odżywianie, aktywność fizyczna itd.).
- Finanse (budżet osobisty, planowanie wydatków, odkładanie oszczędności).
- Kariera (praca, podwyższanie kwalifikacji, cele biznesowe itd.).
W zdrowej równowadze na każdy z tych obszarów masz czas. Nie chodzi tu o to, by to była taka sama ilość czasu, ale by o te sfery dbać. Możesz przykładowo:
- pracować nad własnym celem przed kwadrans dziennie,
- raz w tygodniu rozmawiać z babcią przez telefon i chociaż raz w miesiącu ją odwiedzać,
- robić jeden, może dwa treningi w tygodniu (albo chodzić na nogach, zamiast jeździć autem. Oczywiście tam, gdzie to możliwe),
- zaplanować budżet,
- pracować na etat.
To nie chodzi o to, by te cele były ogromne! Mają być dopasowane do Twojej sytuacji życiowej. I za chwilę Cię tego nauczę.
Jak planować kwartał krok po kroku?
📝 Potrzebujesz: czegoś do pisania (kartka, zeszyt, Notion, cokolwiek).
⏰ Czas trwania: od 30 minut do 2 godzin
Jeśli planujesz kwartał po raz pierwszy, zajmie Ci to troszkę więcej czasu. Ale spokojnie, z każdym kolejnym razem będziesz miała w tym więcej wprawy i będzie Ci łatwiej.
Zaczynajmy!
Krok 1: Podziel swoje życie na sfery
Zastanów się, jakie są sfery Twojego życia i wypisz 6-8 najważniejszych. Mogą to być np. rozwój, praca, finanse, macierzyństwo, relacje, odpoczynek.
Krok 2: Stwórz wizję swojego życia
Pomyśl o tym, jak chcesz, by wyglądało Twoje życie za rok. Jak się będziesz czuć w każdej sferze życia? Co będziesz robić, a z czego zrezygnujesz? Możesz zrobić Vision Board. A jeśli kompletnie nie wiesz, jak to zrobić, to:
- przeczytaj ten wpis: Skąd brać chęci do działania?
- weź udział w warsztatach Życie na własnych zasadach
Krok 3: Zrób burzę mózgów
Wypisz wszystkie pomysły, które przyjdą Ci do głowy. Odpowiedz sobie na pytania:
- co przybliży mnie do mojej wizji?
- co mogę zrobić w mojej sytuacji?
- jaki może być pierwszy krok?
- czego mi brakuje do życia wymarzonym życiem?
- czego teraz potrzebuję?
- z kim chcę się spotkać?
- w jakich wydarzeniach chcę wziąć udział?
- co chcę czuć?
- czego nie chcę czuć?
- co chcę zobaczyć?
- co chcę przeżyć?
- czym się interesuję?
- co jest dla mnie ważne?
Nie zastanawiaj się, czy Twoje pomysły są dobre, realne itd. Selekcją zajmiesz się później.
Krok 4: Wybierz motyw przewodni swojego życia
Zastanów się, czego chcesz od życia. Wiem, że to trudne, dlatego podpowiem Ci. Moje cele kręcą się wokół świadomości, kreatywności i relacji. To zgodne z moimi wartościami (tutaj dowiesz się, jak znaleźć swoje wartości) i One Little Word (a tutaj, co to jest OLW i jak je wybrać). Dzięki wybraniu motywów przewodnich będziesz wiedzieć, jakie cele i zadania są dla Ciebie najważniejsze (wszystkich nie dasz rady zrobić w trzy miesiące).
Krok 5: Selekcja pomysłów
Ze swojej burzy mózgów wybierz cele, które są zgodne z Twoimi wartościami, motywami przewodnimi i potrzebami. Pamiętaj o tym, że odpoczynek jest tak samo ważny jak praca!
To nadal nie jest plan działania, więc nie musisz się za bardzo ograniczać.
Krok 6: Analiza zasobów
Czym są zasoby osobiste dowiesz się TUTAJ. W skrócie to: energia do działania, zdrowie, relacje, wartości, radzenie sobie z trudnościami, doświadczenie, mocne strony itd.
Zanim stworzysz plan działania, musisz sprawdzić, jakie zasoby masz, a jakich Ci brakuje (i czy możesz je mieć). Przykłady?
Mam:
- pół godziny dziennie dla siebie,
- mogę przeznaczyć 100 zł miesięcznie na rozwój,
- mam dostęp do biblioteki akademickiej,
- potrafię się maksymalnie skoncentrować na zadaniu.
Nie mam:
- wiedzy, jak postawić stronę internetową,
- opieki dla dziecka (jestem na macierzyńskim).
Mogę nauczyć się tworzenia stron internetowych, ale nie mam funduszy na opiekę dla dziecka.
To oczywiście wymyślony przykład. Ty możesz dysponować innymi zasobami (i mieć cele, które wymagają innych umiejętności).
Krok 7: Wybór celów kwartalnych
Na bazie swoich zasobów zastanów się, ile faktycznie jesteś w stanie osiągnąć w tym kwartale. Fajnie mieć dużo ambitnych celów, ale niezbyt fajnie jest usiąść po trzech miesiącach i zobaczyć, że nie udało się ich zrealizować. O wiele więcej pewności siebie i sprawczości poczujesz, gdy postawisz sobie mniej celów, ale faktycznie je zrealizujesz.
Odpowiedz sobie na pytania:
- co musi się wydarzyć, żebym uznała ten kwartał za udany?
- jaki jest najważniejszy cel na ten kwartał?
- co zrobisz, jeśli braknie Ci zapału i motywacji?
Krok 8: Podziel swoje cele na projekty z konkretnymi terminami
Niektóre cele zajmą Ci mniej czasu, inne więcej. Warto określić sobie ramy czasowe dla każdego z nich (ale załóż nieco więcej czasu, niż podpowiada Ci Twoja pierwsza myśl).
Przykład: Twoim celem jest zbudowanie zdrowej relacji z jedzeniem. Możesz podzielić go na projekty, np. przerobić konkretny kurs, wybrać się do psychodietetyczki, wprowadzić nawyk A, potem B.
Krok 9: Mapa celów
Pisałam o tym w tym artykule: Mapowanie celów – co to?
Krok 10: Plan działania
Gdy masz już to wszystko, pora na stworzenie planu działania. Nie ustalaj go sztywno. Najlepiej zaplanuj sobie kwartał (ogólnie) > miesiąc (nieco konkretniej) > tydzień (konkretna lista zadań) > dzień (plan działania krok po kroku).
Oprócz celów uwzględnij także:
- zobowiązania (np. przegląd auta, szczepienie dziecka, wywiadówkę itd.),
- kwestie zdrowotne (m.in. Twoją energię w ciągu cyklu miesiączkowego),
- szkolenia, kursy zawodowe,
- obowiązki i bieżączkę (gotowanie, zawożenie dziecka do przedszkola itp.),
- studia itd.
Zadania będą tym, co możesz zrobić w pierwszej kolejności, chcąc zrealizować cel. Przykładowo: jeśli chcesz biegać 5 razy w tygodniu, pierwszym krokiem może być ustawienie budzika albo zakup butów (jeśli nie masz żadnych sportowych).
Przeraża Cię to?
Planowanie kwartału bardzo pomaga, ale pierwszy raz jest zawsze trudny. Chcesz, żebym przeprowadziła Cię przez to za rękę? Jeśli tak, dołącz do warsztatów Złap cel w żagle, o tym jak zmienić wizję w cele możliwe do osiągnięcia. Podzielę się z Tobą teorią, przykładami z życia oraz przeprowadzę przez 20+ praktycznych ćwiczeń, dzięki którym wyjdziesz ze spotkania z gotowym planem działania dopasowanym do Twoich potrzeb.
Warsztaty online odbędą się 9 marca 2024 roku o 19:00 na żywo. Później dostaniesz dostęp do nagrania i prezentacji, z których możesz korzystać ile chcesz i kiedy chcesz (dostęp masz na zawsze). Do tego dostaniesz karty pracy, które pomogą Ci w planowaniu swoich celów.
Sprawdź więcej informacji tutaj > ZŁAP CEL W ŻAGLE
(Do 8 marca 2024 roku do północy warsztaty kosztują 59 zł. Później cena rośnie do 89 zł).
- Prawie codziennie jest lepszym podejściem niż codziennie. Jeśli planujesz, że będziesz coś robić codziennie, to przez jedno potknięcie możesz odpuścić na zawsze. ↩︎
